Plastik a pandemia

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku od lat namawia, aby nie używać toreb foliowych na zakupy, plastikowych naczyń jednorazowych czy słomek. Przekonuje, że warto wodę pić z kranu, a nie z plastikowych butelek.

Plastikiem zanieczyszczone są morza i oceany. Realna jest groźba, że za kilka lat pływać w nich będzie więcej tworzyw sztucznych niż ryb. Zagrożeniem są nie tylko reklamówki, butelki i słomki. Wielkim problemem jest mikroplastik, który trafia do przewodu pokarmowego organizmów wodnych.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

zdj. www.pexels.com

 

Torba reklamowa rozkłada się około 400 lat, natomiast butelka typu PET od 100 do nawet 1000 lat! Szacuje się, że na świecie co minutę sprzedawanych jest milion plastikowych butelek.

W dobie pandemii jednak tworzywa sztuczne jakby wróciły do łask. Zaleca się stosowanie jednorazowych rękawiczek, bez nich praktycznie nie zrobimy zakupów w żadnym supermarkecie. Chleb, owoce i warzywa opakowane są w folię.

W czasie pandemii plastik znów górą? Nastąpiło odrodzenie plastiku? Wielka Brytania przekłada wprowadzenie zakazu używania plastikowych słomek o pół roku. Powodem pandemia – krzyczą nagłówki polskich gazet.

Czy plastik naprawdę zapewnia nam pełne bezpieczeństwo w dobie pandemii? – o to zapytaliśmy Michała Pacę – eksperta branży gospodarki odpadami, autora bloga Sortownia Opinii.

Koronawirus najdłużej jest w stanie przetrwać na plastiku, po prostu dobrze się na nim czuje. O wiele lepiej niż na szkle, metalu czy papierze. Plastik nas nie chroni przed wirusem, a wręcz zwiększa szansę na jego przyniesienie ze sklepu do domu – twierdzi Michał Paca. Na przykład na bułce nie przeżyje on długo, ale na plastiku, w który bułka będzie zapakowana już tak. Jeżeli wybieram jakikolwiek towar, chociażby rybę, to nigdy nie kupię jej zapakowanej w folię. Biorę rybę bez opakowań, którą pakuję do własnego pojemnika.

Jak w takim razie robić zakupy, aby nie używać plastiku? Zawsze można wybrać małą lokalną piekarnię i chleb czy bułki zapakować do swojej torby. Owoce i warzywa kupować na bazarach oraz targowiskach i także je umieszczać we własnych woreczkach na zakupy, a w domu należy je porządnie umyć.  Michał Paca zachęca również np. do nabywania szamponu w kostkach. Jeden szampon w kostce zawinięty w papier wystarczył mi na pięć miesięcy, wcześniej w tym czasie zużywałem aż sześć butelek szamponu, oczywiście plastikowych.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

zdj. www.pexels.com

 

Autor bloga Sortownia Opinii  nie zostawia złudzeń, że część obecnie używanego plastiku pozostanie w środowisku na zawsze. Polska go zutylizuje, ale dotrze on też do krajów, które sobie z tym nie poradzą. Co roku do mórz i oceanów trafia 9 milionów ton plastiku! – przestrzega. Namawia, aby całkowicie zrezygnować z opakowań, których nie można ponownie wykorzystać. Plastik nie jest taki zły, jeżeli zostanie ponownie użyty. Tak jednak na razie się nie dzieje. Apeluje, aby kupować rzeczy luzem, nie w opakowaniach. Zrezygnować z zakupu towaru w opakowaniach bezzwrotnych.

 

 

Jest pandemia. Dbaj o środowisko!

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku od lat przekonuje, że należy zrezygnować z plastikowych toreb, czy naczyń jednorazowych, a także oszczędzać wodę.

 

Warunki życia na Ziemi stają się coraz trudniejsze. Wciąż docierają do nas informacje o suszach, pożarach lasów, ekstremalnych upałach, huraganach i nawalnych deszczach, kolejnych gatunkach zagrożonych wyginięciem, wyspach śmieci na oceanach. Do większości niekorzystnych zmian w środowisku przyczynia się człowiek. Czy poprzez nasze działania możemy je zatrzymać? Z pewnością jest to bardzo trudne, ale możemy je ograniczyć. Gwałtownie zatrzymaliśmy się w pędzie, w którym żyliśmy każdego dnia. Obecnie mamy wreszcie czas, aby się zastanowić, jak możemy zmienić nasze nawyki i przyzwyczajenia, tak, aby zachować planetę dla nas i przyszłych pokoleń. Pomimo pandemii, nie zapominajmy o środowisku. Nadal oszczędzajmy wodę, poprawnie segregujmy odpady, róbmy mądre i przemyślane zakupy – przekonuje Iwona Beszczyńska – kierownik Zespołu ds. Ochrony Przyrody i Edukacji Ekologicznej WFOŚiGW w Gdańsku.

 

WFOŚiGW w Gdańsku przez trzy lata realizował kampanię informacyjno – edukacyjną „Pomorscy czują klimat”. Namawialiśmy, aby ograniczyć liczbę kupowanych towarów. Przekonywaliśmy, że lepiej naprawiać, przerabiać, cerować, a nie wyrzucać. Od lat zachęcamy, aby dawać rzeczom drugie życie. Odnawiać, reperować, a nie kupować nowe przedmioty. Teraz jest odpowiedni czas, aby zrealizować sprawy, które zawsze odkładane były na później. Zacerować dziurę w swetrze lub ze starych spodni uszyć oryginalną torbę – zachęca Małgorzata Majerczyk starszy inspektor WFOŚiGW w Gdańsku.

 

Rodzina Pomorskich – bohater kampanii – zachęcała do oszczędzania energii elektrycznej i wody, korzystania z roweru, rezygnacji z plastiku. Jak te rady mają się do obecnej sytuacji, w której wszyscy się znaleźliśmy? Czy są do zrealizowania w czasie pandemii?

 

Z roweru możemy korzystać. Teraz jest to bardzo dobry środek transportu, przyjazny dla środowiska. Należy jednak pamiętać o przestrzeganiu zasad bezpieczeństwa i higieny. Zasłaniać usta i nos maseczką, chustą lub szalikiem. Trzeba  zachować duży odstęp od innych rowerzystów. Sytuację należy oceniać na bieżąco, obserwować skąd wieje wiatr i zachować zdrowy rozsądek. Warto wybierać trasy mało uczęszczane. Nie dotykać barierek, płotów, poręcz, stojaków. A jeśli już musimy, to powinniśmy założyć rękawiczki, dokładnie myć i dezynfekować ręce.

 

W dobie pandemii ręce myjemy na każdym kroku, więcej pierzemy i myjemy dosłownie wszystko. I jak tu oszczędzać wodę? Można! Liczy się każda kropla! Należy pamiętać o podstawowych zasadach. Zamiast kąpieli, wybrać szybki prysznic. Ubrania prać tylko w pełnej pralce. Podczas mycia rąk, zębów i golenia, zakręcać wodę. Myjąc owoce, wodę zbierać do miski. Później można nią podlać kwiaty. Warto też zbierać deszczówkę.

 

A może przestać kosić trawę? Zamiast trawników proponujemy łąki! Koszona trawa może i ładniej wygląda, ale w czasie suszy daje mniej korzyści dla otoczenia. Trawa utrzymuje wilgoć i zapobiega erozji ziemi, obniża temperaturę powietrza. Trawa to także jeden z największych producentów tlenu i pochłaniaczy dwutlenku węgla. Wysokie trawy to także bioróżnorodność.

 

Dbajmy również o energię elektryczną. Gaśmy światło. Wyłączanie niepotrzebnego światła, ale i nieużywanych urządzeń (również z trybu stand by) pozwala zaoszczędzić kilkanaście procent energii. Warto zainwestować w nowoczesne ledowe oświetlenie. W kilka miesięcy o 50% zmniejszą się koszty oświetlenia. Kolejne kilowatogodziny zaoszczędzimy, tak jak w przypadku wody, zapełniając do pełna pralkę czy zmywarkę. A zupełnie na odwrót jest z czajnikiem elektrycznym! Do czajnika wlewamy tylko tyle wody, ile potrzebujemy! W gospodarstwie domowym najbardziej energochłonnym urządzeniem jest lodówka. Należy zatem pamiętać, aby ją regularnie odmrażać, nie otwierać za często, wkładać tylko schłodzone potrawy.

 

Plastik. Obecnie nie zrobimy praktycznie żadnych zakupów bez rękawic ochronnych lub w ich zastępstwie woreczków foliowych. Wiele produktów jest pakowanych w folię. Jednak i z tym problemem możemy jakoś sobie poradzić. Czy naprawdę musimy kupować wodę w plastikowych butelkach? Często widzę, jak wiele osób całymi zgrzewkami zaopatruje się w wodę. Warto też korzystać z wielorazowych maseczek ochronnych. Zdezynfekować je, wyprać, wyprasować i użyć ponownie. Namawiam też, aby domowymi sposobami zrobić żel antybakteryjny. Produkty potrzebne do jego sporządzenia można kupić w większych opakowaniach. Wyjdzie taniej i odpadów będzie mniej. Możliwości jest naprawdę wiele, nie zawsze warto iść na skróty – przekonuje Katarzyna Brejt – Koralewska – starszy inspektor WFOŚiGW w Gdańsku.

 

Bardzo istotne jest, aby zużyte maseczki i rękawice wrzucać do odpowiedniego pojemnika na odpady. Absolutnie nie można rzucać ich na chodnik, ulicę i trawnik. Zużyte wrzucamy do pojemnika na odpady resztkowe (szary lub czarny kolor).

 

Prezes Marcin Osowski w Forum Panoramy TVP3 Gdańsk

Marcin Osowski – prezes WFOŚiGW w Gdańsku był gościem Forum Panoramy w TVP3 Gdańsk. Opowiadał o pomocy szpitalom walczącym z epidemią, udziale w akcji „Zostań w domu”, kampanii „Pomorscy czują klimat” oraz realizacji programu Czyste Powietrze. Rozmowę poprowadził redaktor Piotr Świąc.

 

 

40 000 zł – taką kwotę przeznaczył Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku na utylizację zużytych ubrań, wykorzystywanych przez lekarzy, ratowników i personel medyczny podczas opieki nad chorymi na koronawirusa. Pieniądze trafią do 7. Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku. Obecnie trwają techniczne procedury. Jestem przekonany, że do końca miesiąca środki te będą już na koncie szpitala – zadeklarował Marcin Osowski.

Redaktor Piotr Świąc dopytywał, w jaki sposób poradzić sobie z utylizacją coraz większej liczby odpadów medycznych. Szpitale mają wypracowaną ścieżkę, nie po raz pierwszy bowiem muszą sobie z takim problemem poradzić. A dla nas zalecenia służb sanitarnych są wyraźnie, maseczki, gumowe czy plastikowe rękawiczki powinny trafiać do pojemników na odpady zmieszane – tłumaczył prezes WFOŚiGW w Gdańsku. Jak powinniśmy postępować z tymi odpadami, aby jak najmniej szkodzić środowisku? – pytał redaktor TVP3 Gdańsk. Musimy zachować środki ostrożności po zużyciu tych materiałów, nie wyrzucać ich do zwykłych koszy, wymagają one bowiem obróbki w wysokiej temperaturze. Im bardziej pieczołowicie będziemy podchodzić nie tylko do ich noszenia, ale także do utylizacji, tym nasze bezpieczeństwo będzie większe – wyjaśniał prezes Marcin Osowski.  

Ogólnopolskiej akcji pomocy szpitalom walczącym z epidemią patronuje Ministerstwo Klimatu i Agencja Rezerw Materiałowych. Uczestniczy w niej 16 wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej. W sumie przekażą 3,27 mln zł.

WFOŚiGW w Gdańsku włączył się także do akcji „Zostań w domu”. Przygotował ofertę edukacyjną dla dzieci i dorosłych. Na stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych zamieszczane są gry, quizy, filmy i animacje oraz poradniki wyprodukowane m.in. w ramach kampanii „Pomorscy czują klimat”. Pracownicy Funduszu namawiają również, aby dawać rzeczom drugie życie. Naprawiać, cerować, przerabiać, ale nie wyrzucać. Robić mądre i przemyślane zakupy. Nie marnować żywności. Świadomość ekologiczna powinna cechować nas na co dzień, nie tylko w czasie pandemii. Podczas robienia zakupów, nie powinniśmy korzystać z wszystkich promocji. Nie powinniśmy robić także wielkich zapasów, co można było zauważyć na początku epidemii. Często potem takie towary trafiały do kosza – przekonywał prezes Marcin Osowski. Może potrzebna jest nam refleksja, czy taki konsumeryzm jest nam w życiu potrzebny – dodał.

Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku dostosowuje działalność w związku z sytuacją epidemiczną w Polsce i zagrożeniami związanymi z koronawirusem. Program Czyste Powietrze jest realizowany na bieżąco i to jest najważniejsza wiadomość dla naszych  beneficjentów. Także środki wypłacane są na bieżąco – zadeklarował prezes WFOŚiGW w Gdańsku. Stworzona została możliwość podpisania umowy i ustanowienia zabezpieczeń u notariusza. Wnioskodawcy z terenu całego województwa pomorskiego nie muszą przyjeżdżać do siedziby Funduszu, a formalności mogą załatwić u wybranego przez siebie notariusza. Nam również zależy, aby pieniądze jak najszybciej trafiły do beneficjentów na już zrealizowane inwestycje i tym samym pozytywne skutki realizacji programu odczuwalne były przez wszystkich mieszkańców województwa pomorskiego – stwierdził Marcin Osowski.

Dotychczas w województwie pomorskim złożonych zostało ponad 8 300 wniosków o dofinansowanie w ramach Czystego Powietrza na kwotę około 120 mln zł.

Całą rozmowę z prezesem Marcinem Osowskim można obejrzeć na stronie TVP 3 Gdańsk.

Dzień Ziemi w Ministerstwie Klimatu. Warsztaty online

22 kwietnia zorganizowane zostaną warsztaty on-line „Dzień Ziemi w Ministerstwie Klimatu”. Przygotowywane zostaną we współpracy z Bankiem Ochrony Środowiska oraz Fundacją BOŚ, a także przy wsparciu Ministerstwa Edukacji Narodowej i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Wydarzenie odbywa się pod honorowym patronatem prezydenta Andrzeja Dudy.

Warsztaty przeznaczone są dla uczniów klas 7-8 szkół podstawowych oraz szkół ponadpodstawowych. Przygotowane zostały w ramach ogólnopolskiego projektu edukacyjnego „Postaw na Słońce”, promującego odnawialne źródła energii.

Zajęcia on-line będą dostępne na żywo na stronie www.dzienziemiwmk.pl Za pośrednictwem specjalnego czatu każdy z uczniów i nauczycieli będzie mógł zadać pytanie ministrowi klimatu Michałowi Kurtyce oraz uczestniczyć w warsztatach zaproszonych ekspertów: „Zrozumieć globalne ocieplenie – mechanizm i konsekwencje” – dr Mariusz Gogól, „OZE. Skąd mamy prąd?” – dr Tomasz Rożek. Wydarzenie zakończy spotkanie „Jak zwykłym telefonem komórkowym nakręcić profesjonalny film” z Szymonem Chałupką (vlog „Filmujemy”).

 

Jak wziąć udział w warsztatach?

22 kwietnia 2020 o godz. 11:40 należy kliknąć w link www.dzienziemiwmk.pl Na tej stronie zamieszczona zostanie też instrukcja, jak zalogować się do czatu, aby zadawać pytania.

 

22 kwietnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Ziemi. Jego celem jest zwrócenie uwagi na kwestie ochrony środowiska naturalnego, w tym promowanie zachowań proekologicznych. Głównym tematem tegorocznej 50. edycji tego święta są działania na rzecz ochrony klimatu, w szczególności wyzwania związane z zachodzącymi zmianami klimatycznymi.

 

Projekt edukacyjny „Postaw na Słońce” to inicjatywa Fundacji BOŚ. Składa się z dwóch konkursów: badawczego i filmowego. Ideą konkursu jest promowanie wiedzy na temat odnawialnych źródeł energii, zachęcanie młodzieży do podejmowania lokalnych aktywności na rzecz ochrony klimatu. W ciągu 6 lat w pięciu edycjach projektu udział wzięło 7 000 uczniów. Więcej informacji o konkursie www.postawnaslonce.pl

 

O alejach przydrożnych

Zakończyła się rewitalizacja cennych przyrodniczo alei przydrożnych w gminie Bytów. Prace dofinansowane zostały ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

 

Aleje są niezwykle cennym elementem przyrody i krajobrazu. Bardzo często tworzą je stare drzewa, które pamiętają stu, a nawet dwustuletnią historię. Latem ich cień daje ochłodę, zimą chronią przed wiatrem i śnieżnymi zaspami. Choć te najcenniejsze przyrodniczo drzewa stanowią jedną z wizytówek naszego kraju i województwa, to są zagrożone zniszczeniem, a wraz z nimi całe bogactwo gatunków zależnych od starych drzew, np. jeden z największych europejskich chrząszczy – pachnica dębowa, a także nietoperze, ptaki, porosty. Zdarza się, że podczas remontów dróg zniszczone zostają korzenie, które dostarczają wodę i sole mineralne. Często też drzewa nie są prawidłowo pielęgnowane, usuwane są całe konary. A jaki jest rezultat tych działań? Zbyt mało liści i tym samym za mało pokarmu wytworzonego w trakcie fotosyntezy. Pokarmu, który odżywia drzewo, w tym korzenie. Tego jednak nie widać, zatem wydaje się, że wszystko jest w porządku. Dopiero po kilku latach drzewo usycha, ale mało kto kojarzy to z obcięciem konarów czy zabetonowaniem korzeni. Dlatego tak ważne jest, aby wszelkie prace prowadzone były przez wyspecjalizowane firmy – mówi Iwona Beszczyńska – kierownik Zespołu ds. Ochrony Przyrody i Edukacji Ekologicznej WFOŚiGW w Gdańsku. Wiele osób także uważa, że drzewa stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. Nie lada wyzwaniem dla zarządców dróg oraz władz gminnych jest zatem zachowanie alei w krajobrazie, jako cennych siedlisk i korytarzy ekologicznych – dodaje Iwona Beszczyńska.

 

Musiały się z tym zmierzyć władze gminy Bytów. Nasi mieszkańcy doceniają walory kulturowe gminy. I o ile zabytki są dumą bytowian, to założenia zieleni im towarzyszące postrzegane są jako przeszkody, źródło uciążliwości i potencjalne zagrożenie. Poprzez realizację prac w ramach projektu, promocję i nagłośnienie zadań, pokazujemy mieszkańcom, że Bytów to nie tylko zabytkowe budynki, ale także równie cenna zieleń, która kiedyś była pięknym i przemyślanym założeniem. Aleje z hamulca w rozwoju działalności stają się atutem i ozdobą dróg dojazdowych, a także miejscem spacerów amatorów historii i przyrody – wyjaśnia Piotr Gliszczyński z Urzędu Miejskiego w Bytowie.

 

W gminie Bytów przez kilka miesięcy prowadzona była pielęgnacja alei przydrożnych oraz drzew. Wykonane zostały cięcia korygujące korony drzew, usunięto uszkodzone, nadłamane oraz suche gałęzie. Projekt uzyskał dofinansowanie ze środków WFOŚiGW w Gdańsku w ramach konkursu na zadania z zakresu ochrony przyrody województwa pomorskiego. Dzięki dotacji z WFOŚiGW w Gdańsku możliwa była kompleksowa pielęgnacja cennych przyrodniczo alei przydrożnych, środki własne gminy nie pozwoliłyby na pielęgnację drzew w tak szerokim zakresie. – dodaje Piotr Gliszczyński.

 

Koszt realizacji projektu wyniósł około 30 000 zł, WFOŚiGW w Gdańsku udzielił 23 800 zł dofinansowania.

 

WFOŚiGW w Gdańsku finansowo wsparł także kampanię „Drogi do Natury” realizowaną przez Stowarzyszenie Eko-Inicjatywa w Kwidzynie. Celem projektu była promocja zadrzewień jako siedlisk przyrody i korytarzy ekologicznych. W 66 gminach województwa pomorskiego przeprowadzone zostały regionalne akcje promocyjne, organizowane były konferencje, szkolenia i wizyty studyjne dla lokalnych społeczności. Przygotowaliśmy wiele spotkań o charakterze edukacyjnym i animacyjnym, których zadaniem było poszerzenie świadomości społecznej na temat zadrzewień, szczególnie alei przydrożnych w krajobrazie. Zgromadziły one wielu uczestników, w tym zarządców dróg, samorządowców, naukowców, przedsiębiorców, pracowników instytucji ochrony przyrody i ochrony zabytków – wyjaśnia Ewa Romanow – Pękal – prezes Eko-Inicjatywy.

 

Kampania realizowana była w ramach programu LIFE+ Unii Europejskiej, ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz WFOŚiGW w Gdańsku. Na stronie www.aleje.org.pl zamieszczone zostały odpowiedzi na najbardziej kluczowe pytania: Dlaczego warto sadzić drzewa? Dlaczego aleje? Jak prowadzić remonty w pobliżu drzew? Jak żyje drzewo?  Opublikowanych zostało również wiele innych cennych informacji, dlatego warto tam zaglądać.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

zdj. archiwum Stowarzyszenia Eko-Inicjatywa w Kwidzynie