Piecodoradcy edukują. Pilotażowa akcja w Gdyni

Zimą gwałtownie pogarsza się jakość powietrza w wielu polskich miastach. Do pracy ruszają tysiące pieców i kotłów, za pomocą których ogrzewane są budynki mieszkalne, czy małe zakłady produkcyjne. Z kominów często wydostają się gęste, różnokolorowe i dziwnie pachnące dymy. Świadczy to o tym, że do kotłów trafiło złej jakości paliwo, a nawet odpady, które nigdy nie powinny  się tam znaleźć: plastik, stare meble, opony, torby foliowe, pudełka po lekach, ubrania. Niejednokrotnie przyczyną zanieczyszczenia powietrza jest także używanie niesprawnych kotłów domowych lub stosowanie nieprawidłowej techniki palenia.

 

Wszystko zatem w rękach właściciela kotła. Jak bardzo jakość powietrza, którym oddychamy zależy od świadomości ekologicznej właścicieli domów jednorodzinnych! Prowadzone są różne akcje edukacyjne, których celem jest uświadomienie mieszkańcom jakiego paliwa powinni używać i co w kotłach absolutnie nie może się znaleźć. Ale nawet najlepsze paliwo nie gwarantuje poprawnego działania kotła, jeśli nie będzie ono w poprawny sposób spalane, a stan kotła wraz z instalacją kominową i wentylacyjną nie będzie właściwy.

 

W Gdyni trwa pilotażowy program „Piecodoradcy”. To pierwsza w Polsce akcja kompleksowego przeglądu domowych kotłowni przez specjalistów. Połączona ona jest z modernizacjami istniejących pieców i kotłów, niewymagającymi dużych nakładów pieniężnych. Akcja współfinansowana jest ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku oraz miasta Gdynia.

 

Pilotażowy program ma pokazać, że dzięki przywróceniu kotła i kotłowni do pełnej sprawności, zastosowaniu prawidłowych, czyli charakteryzujących się niską emisyjnością, technik palenia oraz taniej modernizacji, która wydatnie poprawia jakość spalania, można uniknąć większej części emisji pyłów i gazów bez kosztownej wymiany samego kotła.

 

Od września piecodoradcy wykonują przeglądy serwisowe  w domowych kotłowniach na terenie Gdyni. Do programu zgłosiło się 15 właścicieli budynków jednorodzinnych. Grupę doradców tworzy kominiarz oraz specjaliści od modernizacji i poprawnej eksploatacji kotłów. Nie ma mowy o żadnych mandatach czy karach – jest za to doradztwo, wsparcie, a wszystko dobrowolne. Darmowy przegląd kominiarski, regulacja kotła, wskazanie ewentualnych problemów w instalacji grzewczej, instrukcja na temat poprawnego palenia w danym rodzaju kotła – na to wszystko może liczyć każdy właściciel domowego kotła, którego odwiedzą piecodoradcy. Tam, gdzie to technicznie możliwe zostanie przeprowadzona modernizacja kotła polegająca na instalacji specjalnej ceramicznej płyty montowanej w palenisku, która poprawia dopalanie paliwa. Efekt widoczny gołym okiem to zawsze bezdymne spalanie zwykłego węgla czy drewna, podobnie jak w nowoczesnym kotle podajnikowym. W ślad za tym idzie też znacząco niższa emisja zanieczyszczeń oraz zauważalne oszczędności opału – tłumaczy Wojciech Treter, autor portalu CzysteOgrzewanie.pl, jeden z doradców w programie.

 

Niebagatelne znaczenie ma także edukacja w zakresie technik palenia bez dymu.  Poprawnie rozpalając w dowolnym kotle, bez żadnych jego modyfikacji, również uzyskuje się spalanie niemal bezdymne, a emisja spada co najmniej o 50%.  Jeden z uczestników programu jest palaczem od pół wieku, ale dopiero niedawno, dzięki wcześniejszej miejskiej akcji informacyjnej, dowiedział się o rozpalaniu od góry. Po pierwszej zimie jej stosowania dostrzega i bardzo sobie chwali efekty: prawie brak dymu od pierwszej zapałki, oszczędność paliwa i czasu spędzanego w kotłowni – zachwala Wojciech Treter.

 

Jakich efektów można oczekiwać po akcji? Nikt tego wcześniej nie robił w tak kompleksowy sposób. Wiemy, że poszczególne elementy programu dają dobre efekty, ale na ile się przyjmą i wejdą w nawyki ludzi, tego do końca nie wiadomo – przyznaje Wojciech Treter. Temu służy właśnie program pilotażowy, aby skonfrontować oczekiwania z prawdziwym życiem. Z doświadczenia można mieć nadzieję, że dzięki przeglądom, nauce poprawnego palenia oraz modernizacji kotłów, uczestnicy programu, choć nadal będą spalać to samo paliwo w tych samych piecach, to ich kominy trwale przestaną dymić. Efekt ten zostanie osiągnięty relatywnie niskim kosztem. I nie przymusem, ale zachętą w postaci odczuwalnej oszczędności opału – dodaje.

 

Program „Piecodoradcy” powstał przy współpracy aktywistów Gdyńskiego Alarmu Smogowego, pracowników Referatu Energetyki Urzędu Miasta Gdynia oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

 

Jednocześnie przypominamy, że właściciele budynków jednorodzinnych, którzy chcieliby wymienić kocioł na niskoemisyjny, docieplić budynek czy wymienić stolarkę, mogą skorzystać z krajowego Programu „Czyste Powietrze”. Na wyżej wymienione zadania można uzyskać od 30% do 90% dotacji! Więcej informacji znajduje się tutaj.

 

Opłaty za korzystanie ze środowiska

Przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność związaną – nawet w niewielkim stopniu – z ingerencją w środowisko zobowiązani są do wnoszenia opłat za korzystanie ze środowiska. Obowiązek ten dotyczy również jednostek organizacyjnych, czyli fundacji, stowarzyszeń.

 

W siedzibie WFOŚiGW w Gdańsku odbyło się na ten temat spotkanie informacyjne. W szkoleniu udział wzięli przedstawiciele firm zobowiązanych do wnoszenia opłat za korzystanie ze środowiska. A wszelkich informacji udzielali pracownicy Departamentu Środowiska i Rolnictwa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Gdańsku oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku. Gości przywitała zastępca prezesa WFOŚiGW w Gdańsku Teresa Jakubowska. Musimy wspólnie uszczelnić system opłat za korzystanie ze środowiska dla naszego wspólnego dobra. Ważne jest, aby znaleźć możliwość efektywnego egzekwowania opłat. Konferencję tę organizujemy wspólnie z Urzędem Marszałkowskim, Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska. Zapraszam do zadawania pytań i dyskusji – zachęcała Teresa Jakubowska.

 

O tym kto jest zobowiązany do wnoszenia opłat za korzystanie ze środowiska, w jaki sposób są one naliczane i o najczęściej popełnianych błędach poinformowały przedstawicielki pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego – Karolina Wołowska i Magdalena Tarkowska. Termin wnoszenia opłat za obecny rok mija 31 marca 2019.

 

Tadeusz Styn – zastępca dyrektora Departamentu Środowiska i Rolnictwa Urzędu Marszałkowskiego przedstawił obowiązki wynikające z funkcjonowania rejestru podmiotów wprowadzających produkty, produkty w opakowaniach i gospodarujących odpadami.

 

Radosław Rzepecki – zastępca Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska – przedstawił nowe zadania Inspekcji Ochrony Środowiska. Od 1 stycznia 2019 roku Inspekcja funkcjonować będzie w systemie całodobowym. W kontrolach prowadzonych przez pracowników WIOŚ wykorzystywany będzie dron. W kontrowersyjnych sprawach wspomagać będą ich biegli. O 31 osób wzrośnie liczba inspektorów i w sumie liczyć będzie 60 osób, pracujących na trzy zmiany. Środki z mandatów i kar administracyjnych przeznaczone zostaną na działania związane z ochroną środowiska. Idziemy do przodu, będzie dynamicznie – podsumował swoje wystąpienie Radosław Rzepecki.

 

Ewelina Kaatz-Drzeżdżon z WFOŚiGW w Gdańsku przedstawiła zadania, których realizacja jest możliwa dzięki opłatom za korzystanie ze środowiska. Przedsięwzięcia w ochronę środowiska są ważne, bo inwestujemy w siebie, w nasze zdrowie i przyszłość – stwierdziła. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku udziela pożyczek i dotacji, a także dopłat do oprocentowania kredytów. Dofinansowuje projekty związane ze zmianami klimatu, ochroną wód i gospodarką wodną, ochroną powietrza, gospodarką o obiegu zamkniętym, w tym gospodarką odpadami i ochroną powierzchni ziemi oraz ochroną różnorodności biologicznej. Inwestycje w ochronę środowiska nie są tak spektakularne jak budowa dróg czy mostów. Często zlokalizowane są na obrzeżach miast i wsi, ludzie szybko się do nich przyzwyczajają i szybko zapominają. A ich wartość – dla ludzi i środowiska – jest olbrzymia – tłumaczyła Ewelina Kaatz-Drzeżdżon.

 

Opłaty za korzystanie ze środowiska wnoszone są na rachunek Urzędu Marszałkowskiego. Stanowią przychody Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej oraz dochody powiatów i gmin. Opłatom podlega wprowadzanie gazów i pyłów do powietrza (np. emisja spalin samochodów, kotłów i pieców o określonej mocy), wprowadzanie ścieków do wód lub ziemi, składowanie odpadów, pobór wód z ujęć własnych na potrzeby prowadzonej działalności.

 

Przyszłość małych i średnich systemów ciepłowniczych

Dynamicznie zmienia się sytuacja na rynku uprawnień do emisji dwutlenku węgla. Polskie ciepłownie, które w zdecydowanej większości oparte są na paliwach węglowych, muszą podjąć strategiczne decyzje. Zdecydować one mogą o przyszłości ciepłownictwa w małych i średnich miejscowościach.

 

Wysokie koszty uzyskania odpowiednich uprawnień oraz brak możliwości dofinansowania nieefektywnych energetycznie systemów stanowią poważne zagrożenia dla funkcjonowania przedsiębiorstw energetyki cieplnej. Rozwój sieci gazowej, czy coraz tańsze instalacje pomp ciepła stanowią dużą konkurencję dla sieci ciepłowniczych. O pozostaniu czy też przyłączeniu do sieci zdecyduje cena za dostarczoną energię. Ciepłownicy, ale też i firmy oraz instytucje z nimi współpracujące, zdają sobie sprawę z ryzyka ograniczenia rozwoju sieci ciepłowniczych. A to właśnie one stanowią ważny element walki z zanieczyszczeniem powietrza.

 

W siedzibie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku odbyła się konferencja Rozwój małych i średnich systemów ciepłowniczych. W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele zakładów ciepłowniczych oraz jednostek samorządowych, na terenie których takie podmioty funkcjonują.

 

Uczestnicy konferencji określili wyzwania i zagrożenia stojące przed ciepłownictwem na Pomorzu. Zaproponowali wiele nowych, jak i już sprawdzonych rozwiązań, które mogłyby poprawić stan pomorskiego ciepłownictwa. Zasugerowali kogenerację gazową lub wykorzystanie kotłów na biomasę. Zwrócili uwagę na możliwość współpracy z zewnętrznymi partnerami, działającymi w partnerstwie publiczno – prywatnym. Dobre efekty mogłoby przynieść także zaangażowanie spółek ciepłowniczych w klastry energii, w tym w produkcję energii elektrycznej.

 

Spotkanie było doskonałą okazją do dyskusji, wymiany opinii, nawiązania kontaktów. Wszystko wskazuje na to, że pomorscy ciepłownicy poradzą sobie z nadchodzącymi wyzwaniami.

 

Nagroda WFOŚiGW w Gdańsku w kategorii ochrona środowiska i edukacja ekologiczna

Początek Nowego Roku to czas na podsumowania i bilanse. Zestawienia i analizy. W minionym już roku Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku ufundował nagrodę w kategorii ochrona środowiska i edukacja ekologiczna. Wręczona ona została podczas gali Bursztynowego Mieczyka im. Macieja Płażyńskiego w Europejskim Centrum Solidarności. Laureatem została Fundacja Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego. Prezes WFOŚiGW w Gdańsku Maciej Kazienko nagrodę przekazał na ręce prezes FRUG Marzeny Chojnackiej.  

 

Fundacja Rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego powołana została 10 lutego 1991 roku aktem notarialnym, podpisanym przez prezydenta RP Lecha Wałęsę, ordynariusza Diecezji Gdańskiej ks. bp Tadeusza Gocłowskiego, ordynariusza Diecezji Chełmińskiej ks. bp Mariana Przykuckiego, wojewodę gdańskiego Macieja Płażyńskiego i rektora Uniwersytetu Gdańskiego Zbigniewa Grzonkę.

 

Fundacja jest organizacją pozarządową, której celem jest wspieranie rozwoju Uniwersytetu Gdańskiego. Propaguje jego osiągnięcia w kraju i zagranicą. Przez 27 lat działalności jej aktywność skupiała się na potrzebach uczelni i zrównoważonego rozwoju województwa pomorskiego. Wiele z realizowanych projektów dotyczyło edukacji ekologicznej i ochrony przyrody.

 

FRUG wspomaga działalność naukową i organizacyjną UG, współpracuje z pracownikami naukowymi i jednostkami organizacyjnymi uczelni. Prowadzi obsługę administracyjno-organizacyjną konferencji, projektów naukowo-badawczych i edukacyjnych.  Zarządza projektami o charakterze edukacyjnym, środowiskowym i inwestycyjnym. Przez 27 lat zorganizowanych zostało 120 krajowych i międzynarodowych konferencji, seminariów i warsztatów naukowych.

 

We współpracy z krajowymi i zagranicznymi instytucjami Fundacja podejmuje liczne działania na rzecz ochrony przyrody. Realizuje projekty zarówno dotyczące czynnej ochrony przyrody, jak i mające charakter informacyjno-edukacyjny. Prowadzi kampanie podnoszące świadomość społeczną w zakresie racjonalnego korzystania z zasobów naturalnych, ograniczenia negatywnego wpływu człowieka na środowisko oraz  zajęcia edukacyjne dla dzieci i młodzieży, popularyzując wiedzę o Morzu Bałtyckim i jego strefie przybrzeżnej. Jej działania skupione są również na ochronie zagrożonych gatunków, rewitalizacji i renaturyzacji siedlisk przyrodniczych, kierunkowaniu ruchu turystycznego na obszarach chronionych.

 

Do najważniejszych osiągnięć Fundacji w zakresie ochrony środowiska i edukacji ekologicznej należy unikatowy w skali kraju program edukacji morskiej „Błękitna Szkoła”. Realizowany jest od 2000 roku dzięki współpracy ze Stacją Morską im. Profesora Krzysztofa Skóry Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. Tylko w ramach tego programu rocznie edukowanych jest 4 500 osób, głównie dzieci i młodzieży szkolnej.

 

Stałym elementem działalności Fundacji jest zarządzanie Stacją Morską UG. Środki pieniężne, pozyskane z opłat za wstęp do obiektu, przeznaczane są na pokrycie kosztów utrzymania fokarium, wyżywienie i leki dla fok, a także dofinansowanie projektów naukowo – badawczych.

 

W 2018 roku Fundacja realizowała osiem projektów z zakresu czynnej ochrony przyrody i edukacji ekologicznej, dofinansowanych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego 2014-2018 oraz ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

 

Nagroda Bursztynowego Mieczyka przyznawana jest od 1994 roku. Otrzymują ją najlepiej działające organizacje pozarządowe w obszarze polityki społecznej i ochrony środowiska z województwa pomorskiego.

 

Nagroda Bursztynowego Mieczyka była pierwszym tego typu przedsięwzięciem w skali kraju i nadal stanowi unikatowy przykład uznania dla działań organizacji pozarządowych. W 2004 roku do grona stałych organizatorów dołączył Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku, który funduje nagrodę dla organizacji działającej na rzecz ochrony środowiska i edukacji ekologicznej.

 

Działania edukacyjne i ochronne w rezerwatach Mewia Łacha i Ptasi Raj w 2018 roku

Grupa Badawcza Ptaków Wodnych KULING od kilkunastu lat organizuje i prowadzi zabiegi ochronne i działania monitoringowe oraz towarzyszące działania edukacyjne w rezerwatach „Mewia Łacha” i „Ptasi Raj” w okolicy ujść najmłodszych koryt Wisły – Śmiałej i Przekopu. Działania te prowadzone są m.in. dzięki wsparciu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

 

Tereny rezerwatów obejmują cenne dla ptaków odcinki deltowe rzeki, zasobne w pokarm i stanowiące nadal dość bezpieczne siedliska. Bogactwo unikalnej przyrody przyciąga tu jednak turystów i spacerowiczów, którzy niejednokrotnie nie przestrzegają zasad poruszania się w rezerwatach i obowiązujących prawnie zakazów. Lata doświadczeń i obserwacji ornitologów przyniosły rozwiązania, które zmniejszają presję człowieka w rezerwatach, zwłaszcza w newralgicznym (lęgowym) sezonie wiosenno – letnim. Należy do nich m.in. budowa wieży obserwacyjnej i ścieżki edukacyjnej (Mewia Łacha) kierunkującej ruch turystyczny poza najcenniejsze tereny lęgowiskowe. Nadal jednak – a może i w coraz większym stopniu, wobec rosnącej popularności tych miejsc – zachodzi tam konieczność aktywnej ochrony przyrody i szerokiej edukacji odwiedzających.

 

KULING prowadzi prace czynnej ochrony w rezerwacie „Mewia Łacha” od 2007 roku, gdy po 16 latach przerwy do rezerwatu powróciły rybitwy czubate. Aż do 2016 r. było to jedyne miejsce gnieżdżenia się tego gatunku w Polsce. Na łachach delty Wisły gniazdują rybitwy rzeczne i białoczelne, sieweczki obrożne i rzeczne, a od paru lat także – pojedynczo – ostrygojad.  Ostatnie 2 lata nie były jednakże udane dla ptaków: kolonie, również te, które do niedawna odgrodzone były pasem wód, nawiedzane są przez lądowe drapieżniki (np. lisa, norkę amerykańską, jenota) plądrujące lęgi o „delikatnej” biologii.  Lęgi rybitw czubatych i rzecznych, które w 2018 r. licznie zasiedliły najtrwalszą wyspową łachę, tzw. „Foczą Łachę”, uległy zniszczeniu przez lipcowy sztorm. W rezerwacie „Ptasi Raj” KULING pracuje od 2015 r., a od 2016 r. sieweczki obrożne wychowują w nim swoje młode. W 2018 r. do lęgów przystąpiły trzy pary tych ptaków, jedna wychowała dwa młode, jeden lęg został splądrowany, a jeden zniszczyły sztormy na początku lipca.

 

O ile czynnikom takim jak sztormy i zalania zapobiec nie można, możliwe jest zapobieganie szkodliwej presji człowieka w najcenniejszych fragmentach rezerwatów – na piaszczystych plażach i łachach. Działanie to możliwe jest tylko dzięki codziennemu, aktywnemu pilnowaniu przestrzegania obowiązujących zakazów przez ludzi, kierowaniu ich alternatywną drogą i udzielaniu informacji o sytuacji ptaków.

 

Ochrona…

 

W ramach działań ochronnych zainstalowano płot zapobiegający wchodzeniu na łachę w Mikoszewie, który skutecznie zapobiegał wchodzeniu ludzi na łachę z lęgami ptaków; monitorowano działania i ruch drapieżników, instalowano ochronne kosze na gniazdach, które umożliwiały swobodne przemieszczanie się piskląt i ich rodziców, chroniąc lęgi przed lisem czy norką amerykańską. W ramach projektu kontrolowano i oznaczano na bieżąco lęgi na plażach, a raz w miesiącu na wyspach – łachach; obrączkowano oznaczone ptaki. Podczas działań używano zakupionej kamery, fotopułapek i sprzętu optycznego. Rezerwaty zostały również odpowiednio oznakowane dzięki tablicom informacyjnym i urzędowym, a plaże i ścieżka edukacyjna zostały trzykrotnie uporządkowane podczas zbiorowych akcji sprzątania (m.in. we współpracy z Błękitnym Patrolem WWF, lokalną społecznością, Parkiem Krajobrazowym Mierzeja Wiślana). W Świbnie od początku lipca działał terenowy, ornitologiczny obóz naukowy, którego funkcjonowanie podnosiło bezpieczeństwo ptasich lęgów (wykwalifikowana załoga obozu, oprócz zapewnienia stałej obecności wolontariuszy w rezerwacie, profesjonalnie chwyta i obrączkuje migrujące ptaki siewkowe, dostarczając materiału do przyszłych badań; w 2018 r. zaobrączkowano ponad 3700 ptaków, w tym 3430 siewkowych).

 

Na terenach obu rezerwatów wymienionym działaniom towarzyszyła czynna ochrona sieweczki obrożnej w ramach projektu „Ochrona ssaków i ptaków morskich i ich siedlisk”, realizowanego przez KULING we współpracy z wolontariuszami Błękitnego Patrolu WWF. Między innymi, instalowano kosze ochronne na gniazdach, chroniące lęgi przed drapieżnikami, a w razie potrzeby ogradzano czasowo terytorium gniazd na plaży; chwytano i obrączkowano pisklęta sieweczek.

 

…i edukacja

 

Bardzo ważnym elementem działań była edukacja ekologiczna, kompensująca niektórym odwiedzającym brak możliwości przejścia przez zagrożone tereny. Trzynastu doświadczonych, zmieniających się edukatorów pracowało w sezonie wiosenno – letnim 2018 r. w trzech punktach: po wschodniej stronie Przekopu Wisły, tj. w Mikoszewie – w okolicy nasady kierownicy ujścia, na przeciwległym brzegu rzeki (w Świbnie) na platformie obserwacyjnej oraz na granicy rezerwatu „Ptasi Raj” od strony wschodniej, na wąskiej plaży Mierzei Messyńskiej. Niewłaściwe zachowania ludzi zdarzały się podczas większości dyżurów. Osoby edukujące czuwały nad częstym, nieuprawnionym wkraczaniem i zakłócaniem spokoju zwierząt, które odbywało się nie tylko na lądzie (ludzie, w tym jeźdźcy, psy) ale też z wody  (łodzie, skutery, kajaki, kite-surferzy); w razie potrzeby interweniowano. Interesujące informacje dotyczące biologii i ekologii ptaków i fok, przekazywane w naturze – „na miejscu” i przy wsparciu lornetek i lunet cieszyły się znacznym zainteresowaniem (ok. 10 000 osób). Edukatorzy przedstawiali punkt widzenia potrzeb przyrodniczych i możliwości dla harmonijnego, zrównoważonego rozwoju turystyki, jakie stwarza obecność rezerwatów i bogactwo ich bioróżnorodności. Zauważyli, że liczba entuzjastów i turystów, którzy powracają do Ptasiego Raju i Mewiej Łachy by posłuchać o przyrodzie – wzrasta.  Niektórzy z nich czynnie angażują się w aktywną pomoc przy sprzątaniu tych obszarów, chętnie też samodzielnie zgłębiają wiedzę ornitologiczną.